Muszyna to miasto uzdrowiskowe (wyodrębniona jest dzielnica uzdrowiskowa Złockie, stąd czasem samo uzdrowisko nazywane jest Muszyna-Złockie) w województwie małopolskim, w powiecie nowosądeckim; leży w Beskidzie Sądeckim, w dolinie Popradu.
Wiadomo, że miejscowość powstała już w 1209 roku przy trakcie handlowym z Węgrami. Nazwa pochodzi od wołoskiego „muschi”, czyli „mchy”, te bowiem bujnie porastały kamienie przy licznych tutaj potokach. W 1356 roku Muszyna otrzymała prawa miejskie z rąk Kazimierza Wielkiego. Od XV wieku okolice te zaczęli licznie zasiedlać późniejsi Łemkowie (Rusini i Wołosi).
O walorach leczniczych tutejszych wód – a dziś któż nie słyszał o „Muszyniance”? - głośniej zrobiło się dopiero przed około 100 laty; w 1930 roku Muszyna została wciągnięta do rejestru uzdrowisk polskich, a dwa lata później odkryto dwa źródła wód mineralnych: „Antoni” i „Wanda”. Powstały wówczas dwa zakłady kąpielowe i pijalnia wód.
W czasie wojny infrastrukturę zdrojową zniszczono, ale od 1958 roku Muszyna znów pojawiła się na uzdrowiskowej mapie Polski. W ostatnich latach miasto rozwija się błyskawicznie, stawiając głównie na turystykę.
Muszyna – dla kogo?
W Muszynie, w zależności od usytuowania, panuje klimat umiarkowany lub silnie bodźcowy, ze znacznymi wahaniami temperatur. Miejscowe wody zaś to szczawy zawierające między innymi selen i lit. Tutejsze sanatoria specjalizują się w leczeniu schorzeń narządu ruchu, dróg oddechowych i układu pokarmowego, ale w profilach poszczególnych ośrodków znajdziemy także choroby ginekologiczne, układu krążenia, neurologiczne i psychosomatyczne.
Atrakcje Muszyny
Do zobaczenia ruiny starostów państwa muszyńskiego z XIV wieku – był czas, że po nadaniu królewskich przywilejów biskupom krakowskim zarządzali oni Muszyną i okolicą jak osobnym państwem. Zachwycają rzeźby w barokowym kościele obronnym pw. św. Józefa Oblubieńca z XVII wieku, ładnie prezentuje się podzamkowy zespół dworski z przełomu XVIII i XIX wieku. Jest Park Zdrojowy (a w zasadzie nawet dwa: Baszta i Zapopradzie), a także ogrody: Biblijny (poszczególne instalacje lub rozwiązania z wykorzystaniem wody i roślin nawiązują do postaci i scenek z Biblii), Sensoryczny i Magiczny.
Największą jednak atrakcją jest płynący przez miasto Poprad, raj dla wędkarzy, rzeka wykorzystywana do emocjonujących spływów pontonami i kajakami. Po żyjących tu prawosławnych Łemkach pozostały cerkwie, które można zwiedzać, podążając Szlakiem Architektury Drewnianej. W Złockiem zobaczyć można na własne oczy mofety, a więc wyziewy z wnętrza ziemi, przypominające nieco maleńkie gejzery z Islandii.
Blisko jest do Krynicy-Zdroju, Piwnicznej-Zdroju, ale i na Słowację – najbliżej jest Stara Lubowla (również uzdrowisko) z przepiękną zabytkową Starówką, zamkiem i mennicą, w której każdy sam może wybić monetę (złoty lubowelski).