Augustów to miasto w województwie podlaskim (wcześniej suwalskim), posiadające prawa miejskie od 1557 roku. Położone jest nad rzeką Nettą, a otoczone siedmioma jeziorami oraz Puszczą Augustowską.
Swą nazwę – i herb – zawdzięcza założycielowi, a więc królowi Zygmuntowi Augustowi. Status uzdrowiska Augustów posiada stosunkowo od niedawna, bowiem dopiero od 1993 roku – słynie ze złóż dobrej jakości borowiny (odkryte przed kilku laty złoża mają na tyle dobrą jakość, że można z nich wytwarzać kosmetyki), a także źródeł wód mineralnych (popularna „Augustowianka”).
Augustów – dla kogo?
Jako że miasto otacza puszcza, a także liczne jeziora, okolica charakteryzuje się wyjątkowymi warunkami klimatycznymi. Stąd też polecane jest przede wszystkim osobom, które mają problemy z drogami oddechowymi, ale także z chorobami reumatycznymi oraz chorobami krążenia.
W mieście działa Sanatorium Uzdrowiskowe Augustów, położone nad jeziorem Necko, zbudowane w 1973 roku, pierwsi kuracjusze przybyli tu 3 lata później (Augustów miał wtedy status częściowego uzdrowiska). Budynek jest wyremontowany, a obecnie rozbudowywany. Drugim ośrodkiem jest Sanatorium „Pałac na Wodzie”. To nowy budynek, oddany dopiero w 2011 roku, a ulokowany na brzegu Netty. Jego charakterystyczny wygląd wzorowany jest na warszawskim łazienkowskim Pałacu na Wodzie.
Atrakcje Augustowa
Na pewno za największą trzeba uznać Kanał Augustowski zbudowany w pierwszej połowie XIX wieku. Spacerując po centrum, zobaczyć można częściowo zachowany dawny układ urbanistyczny, którego najstarsze elementy pochodzą z XVI wieku. Warto zwrócić uwagę na budynek Starej Poczty, a także kamienicę przy Rynku Zygmunta Augusta 28 – swego czasu nocował w niej nie kto inny, jak sam Napoleon Bonaparte.
Z mniej oczywistych atrakcji trzeba wymienić płynącą niedaleko miasta rzekę Klonownicę, oficjalnie wpisaną na listę rekordów Guinnessa jako najkrótsza rzeka Polski (ma między 550 a 800 metrów długości). Jest tutaj również pierwszy w Polsce, otwarty w 1999 roku, wyciąg do nart wodnych. Zresztą wodniacy znajdą tu raj – można żeglować, pływać kajakiem, wybrać się na rejs statkiem, katamaranem czy gondolą. W mieście wciąż działa restauracja Albatros, rozsławiona piosenką Janusza Laskowskiego „Beata z Albatrosa”, w której w piątki gra muzyka na żywo i odbywają się dancingi.