Sanatorium Uzdrowiskowe „Solinka”

„Solinka” została bardzo daleko w tyle za innymi obiektami sanatoryjnym. Jadłospis marniutki, ciągle się powtarza, brak smaku to norma. Dyrekcja zakazała mleka, dżemów, kompotów bo podobno nie są zdrowe lecz serów zatrzęsienie na dodatek najgorszego gatunku. Był sezon owocowo-warzywny a do obiadu warzywa z mrożonki oraz część liścia sałaty do śniadania. Kto się zna na zabiegach to zauważył iż niemal każdy był skracany (chyba że ktoś dokupił prywatnie). Szary papier toaletowy niczym z serialu „Alternatywy 4”, doprosić się o wymianę ręczników graniczyło z cudem a wymiana pościeli tylko płatna. Telewizor płatny 105 zł, czyli sporo drożej niż miesięczny abonament wynosi. Nie wiem kto pisze fantastyczne opinie o tym sanatorium (może sami pracownicy-może) lecz duża grupa osób była bardzo zniesmaczona tym co zastaliśmy w „Solince”. Sam Polańczyk to piękna miejscowość szczególnie dla osób preferujących długie spacery, marsze, wycieczki.
Na naszej stronie możesz znaleźć polskie miejscowości uzdrowiskowe oraz zlokalizowane na ich terenie sanatoria i obiekty świadczące usługi lecznicze. Przygotowaliśmy dla Ciebie wizytówki ośrodków, abyś mógł zapoznać się z ich ofertą i znaleźć miejsce odpowiadające Twoim potrzebom. Poszukiwania rozpocznij od skorzystania z wyszukiwarki na górze strony lub wyboru kategorii i interesujących Cię parametrów.
Wręcz odwrotnie odniosłam wrażenie podczas pobytu w sanatorium Solinka. Osobiście nie polecam, gorzej jak za czasów komuny z tą różnicą że wówczas były darmowe a teraz zdzierają z kuracjuszy na wszystkim. Polańczyk piękny jest latem ale przed Solinką będę się trzymała bardzo, bardzo daleko. Nigdy więcej do tego ośrodka 🙁