Ogólnie ten dział medycyny ma na celu poprawienie wyglądu i zwiększenie atrakcyjności. W odróżnieniu od kosmetyki medycyna estetyczna wykorzystuje środki medyczne, a więc zabiegi przeprowadzane przez lekarzy. Mogą to być działania o małym stopniu inwazyjności lub też stosowanie przepisanych leków, które poprawiają wygląd albo opóźniają naturalne procesy starzenia się skóry.
Kiedyś tylko dla wybranych, dziś coraz więcej osób inwestuje w poprawienie swego wyglądu, co jednak wciąż budzi emocje – nie tak dawno sporo szumu narobiło wyznanie jednej z uczestniczek 5. edycji „Sanatorium miłości”, która przyznała, że sporą część jej emerytury pochłania właśnie medycyna estetyczna.
Co prawda upiększano się „od zawsze” (na przykład w starożytnym Egipcie, zaś w Indiach już ponad 2000 lat temu przeprowadzano rekonstrukcje nosa i urazów głowy dla wojowników), ale medycyna estetyczna jako dział medycyny jest stosunkowo młodą dziedziną. Prym wiodą tutaj USA, Brazylia oraz kraje Azji Wschodniej, Japonia i Korea Południowa. W Polsce także staje się coraz popularniejsza. Do oferowanych w niej najczęściej zabiegów i środków zalicza się botoks, kwas hialuronowy wypełniający zmarszczki, lifting twarzy, wolumetrię (modelowanie) twarzy, powiększanie ust czy piersi, lipolizy (iniekcyjne i ultradźwiękowe). W grę wchodzą także operacje plastyczne, te zaś w niektórych przypadkach refundowane są przez NFZ – mowa o usuwaniu blizn (po oparzeniach), zabiegach dla kobiet z przerostem gruczołu piersiowego czy dla mężczyzn z ginekomastią.
Medycyna estetyczna – jakie sanatorium?
Obecnie niektóre sanatoria mają w swej ofercie pakiety związane z medycyną estetyczną (przykładem Augustów i „Pałac na Wodzie”, sanatorium „Słowacki” w Busku-Zdroju) – niemal w całości dotyczą klientów prywatnych. Podobne zabiegi są przeprowadzane również w klinikach estetycznych, a czasem w ośrodkach typu medical & SPA, w tym takich znajdujących się w popularnych kurortach i uzdrowiskach.