Wojskowe Szpitale Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjne znajdują się w Krynicy-Zdroju, Busku-Zdroju, Lądku-Zdroju i w Ciechocinku (w Mrągowie z kolei znajduje się Wojskowy Ośrodek Szkoleniowo-Kondycyjny dla weteranów i poszkodowanych w trakcie misji wojskowych, kiedyś najsłynniejszym Sanatorium Wojskowym był ośrodek im. Józefa Piłsudskiego w Zakopanem, dziś to dom wypoczynkowy Rewita).
Skierowania dla żołnierzy zawodowych wystawia lekarz jednostki, a dla pracowników jednostki dowódca, czyli pracodawca, danej jednostki. Jak w każdym przypadku, skierowani do szpitala/sanatorium wojskowego na leczenie lub rehabilitację muszą być zdolni do samoobsługi. Ośrodki te, a w zasadzie kompleksy, uchodzą za świetnie wyposażone, jeśli chodzi o bazę zabiegową, a także o wyposażenie samych pokojów.
Wojskowe Szpitale Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjne – dla kogo?
Do Wojskowych Szpitali Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnych trafiają zazwyczaj żołnierze czynni zawodowo, po przebytych urazach. Bardzo częstym przypadkiem jest skierowanie na turnus po przyjeździe ze służby zagranicznej (misji), połączone z tak zwanym treningiem antystresowym. Żołnierz przebywa na turnusie leczniczo-profilaktycznym w ramach podróży służbowej, a czas pobytu nie jest włączany do urlopu zdrowotnego.
Co ważne, wspólnie z żołnierzem w turnusie mogą uczestniczyć osoby towarzyszące oraz najbliższy, pełnoletni członek rodziny. Pobyt żołnierza na turnusie leczniczo-profilaktycznym trwa zazwyczaj 14 dni i pokrywany jest ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej. Pobyt najbliższego pełnoletniego członka rodziny (poza opieką pielęgniarsko–lekarską i zabiegami rehabilitacyjnymi) finansowany jest w połowie przez MON, pozostałe osoby towarzyszące przebywają w całości odpłatnie.
W szpitalach/sanatoriach wojskowych są także organizowane turnusy pełnopłatne (prywatne) oraz dofinansowane przez NFZ.