Kąpiel aromatyczna
To najpopularniejsze kąpiele, z użyciem olejków eterycznych, które działają nie tylko relaksująco, ale i antyseptycznie oraz przeciwzapalnie. Przywracają równowagę warstwy lipidowej, odświeżają i wygładzają skórę. Łagodzą bóle mięśniowe, poprawiają krążenie, są polecane osobom cierpiącym na bezsenność. Powszechnie część z nich uważana jest również za... afrodyzjak.
Kąpiele w piwie
Wydaje się czymś dziwnym, ale pamiętajmy, że w piwie są drożdże zawierające dużo witaminy B, protein i sacharydów. Do tego dochodzi chmiel i słód. To one sprawiają, że pobudzony zostaje układ immunologiczny, obniża się ciśnienie krwi, a przy okazji poprawia się stan paznokci, włosów i skóry. Tak przy okazji – podczas kąpieli do wanny nie zostanie nam wlany koncerniak ze sklepu, więcej, w kąpielach takich nie używa się w ogóle piwa spożywczego, a tak zwane piwo kąpielowe, zawierające wzmocnione ekstrakty chmielu i wzbogacone drożdże.
Po kąpieli zaleca się nie wycierać ciała, a pozwolić mu spokojnie wyschnąć. Kąpiel w piwie uważana jest za nowość, ale tak naprawdę to stara forma relaksu – na ziemiach polskich już w XIX wieku była piwna łaźnia (w polskim wówczas Lwowie), a z jej walorów korzystała sama Maria Konopnicka.
Kąpiele w winie
Jedna ze starszych form kąpieli dla zdrowia i urody, znana w starożytności w Rzymie i w Grecji, popularna też dawniej w krajach arabskich. We Francji stała się popularną metodą leczniczą, zaliczaną do winoterapii. W winie jest dużo polifenoli o działaniu antyoksydacyjnym. Nie tylko oczyszczają skórę, ale też poprawiają pracę układu krwionośnego i zakłada się, że mogą mieć działanie antynowotworowe. Są również pomocne w zwalczaniu cellulitu. W kąpielach używane jest zazwyczaj wino czerwone, bogate w taniny.
Kąpiele w bursztynie
Polska uważana jest za jedno z centrum wydobycia jantaru, więc w ofertach SPA trafimy i na taki rodzaj kąpieli. Bursztyn zawiera krzem, magnez, żelazo, wapń, potas, związki organiczne połączone z jodem, substancje lotne, kwasy żywiczne. Składniki te pobudzają system nerwowy, regulują pracę nerek i jelit, stanowią środek przeciwzapalny i antytoksyczny. Spotkać możemy różne rodzaje takich kąpieli – z kawałkami bursztynu, z solą morską z mielonym bursztynem, z ekstraktem z bursztynu.
Kąpiel w sianie
Każdy, kto leżał na świeżo skoszonym sianie, wie, jaki zapach się wtedy roznosi: relaksujący, ziołowy, świeży. Kąpiel taka działa rozluźniająco, uspokajająco, zaś unoszące się olejki i kontakt skóry z sianem pobudzają krążenie krwi oraz metabolizm. Siano może być używane suche, jako środek na którym się kładziemy, którym się wycieramy, ale bywa też używane jako coś w rodzaju środka pielęgnacyjnego, wówczas jest się nim (lub słomą) owijanym i zanurzanym w gorącej wodzie.
